niedziela, 22 grudnia 2024

Szczęśliwa wiara

z załzawionymi oczami
i bólem w sercu
nie widzisz Boskości
choć przed tobą stoi
w swojej cielesności:
„czemu płaczesz?
kogo szukasz?”
(J 20,15)

a tu jeden
zerkając do pustego grobu
ujrzał i uwierzył
(J 20,8)

och szczęśliwi
którzy nie widzieli
a uwierzyli
(J 20,29)

i stało się
stąpają po ziemi Boscy
ci którzy zaraz będą w niebie
stłoczyli się wśród grobów
i ocieramy się o nich
patrzymy im w oczy
odczuwamy tętna i westchnienia

szczęśliwy
kto otarł się o tajemnicę
blasku niebiańskiego
lśniącego w oczach śmiertelników

światło prześwituje
przez te bloki
co rzucają cienie
bloki stare i mocne
bloki nowe i kruche

oto prześwituje
i wystawiam twarz
promienieję
i ogrzewam się wśród cieni
łapiąc prześwit blasku  

wiele innych znaków
pokazano w tej księdze
ale nam dano takie
abyśmy wierzyli
i mieli życie
w imię Tego
który za nas życie oddał
który tchnął w człowieka
aby ten zatrzymywał i odpuszczał


niedziela, 15 grudnia 2024

Znajomość czasów i godzin

Są ludzie, którzy wybierają sobie ideologie pasujące do ich obrazu świata i założonych celów. Dla jednych pasuje teoria postępu, dla innych zacofania. Ale ponad wszystkim jest Bóg, który sam jeden wie i potrafi osądzić. My, mali ludzie nie potrafimy ogarnąć swoimi wąskimi umysłami tak wielkich mas czasu i miejsc, tylko Duch Pański może to przeniknąć, bo Jego Mądrość „jest ruchliwsza od wszelkiego ruchu; przez wszystko przechodzi i przenika dzięki czystości” (Mdr 7,24). Nam ludziom Bóg daje ze Swojego Ducha, ale znać czasy i godziny to nie nasza rzecz – jest to mało potrzebne i dlatego Bóg nam tego nie objawia. Przez to też Apokalipsa i Proroctwa są dla nas zakrytymi znakami, a my mamy czuwać o każdej godzinie, o każdym czasie, bo nie wiemy, o której godzinie Pan Domu przyjdzie i jakich nas zastanie.

niedziela, 1 grudnia 2024

Postęp i zacofanie

W snach widzimy rzeczywistość promienistą, radosną i rzeczywistość mroczną, smutną – różne spojrzenia na przyszłość (ale i na przeszłość, i teraźniejszość). Te dwie rzeczywistości przeplatają się w dziejach – w jakiś tajemniczy sposób biegną obok siebie i w niektórych miejscach się krzyżują jak żywa tkanka. Nie da się tutaj określić, czy mamy postęp czy zacofanie. W pewnych przestrzeniach można zauważyć i jedno, i drugie. Na przykład można zauważyć, że współcześnie mamy duży postęp techniczny i więcej poszanowania dla praw człowieka, ale jest też olbrzymie zepsucie moralne i wymieranie religijności. Jednak to też nie jest obecne wszędzie. W jednych miejscach panuje taka tendencja, a w drugich inna. Jest to coś żywego i nieokreślonego.