sobota, 3 grudnia 2011

Dom i pokarm – być i żyć

   Wsparcie dla bycia na świecie to dom, który chroni przed złą pogodą i w którym się odpoczywa. A wsparcie dla życia na świecie to pokarm, który posila i ożywia. Są to wszystko rzeczy potrzebne dla ciała. Czy jest w tym pożytek jaki czerpałaby dusza? Dusza bierze z tego tylko taki pożytek, że przy tym wsparciu ciało jej nie dręczy i pozostaje spokojne. Jednak dusza także ma własne potrzeby i dogodzenie ciału wcale ich nie zaspokaja.
   Także dusza ma swój dom i pożywienie, ale nie ma go nigdzie na ziemi. Jej dom jest w niebie – w niebie nad ziemią i niebie serca. Pożywieniem duszy jest Myśl Boża, wyrażające Ją Słowo i oświecający Je Duch.

   Duszy się nie zaniedbuje. Dba się o nią i nie zostawia bezdomną i głodną. Ciało można zostawić bez domu i pożywienia, nie troszcząc się o nie zbytnio. Z duszą jednak nie można tak postąpić. Gdyby ją zostawić, człowieka czeka śmierć. W niej jest wszelkie życie. Każde ciało ulepione z marnego tworzywa czeka koniec i zagłada. Żadna dusza końca nie zna. Stale trwa, choćby nawet miała być to wieczna otchłań.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz