Tchnienie
moje z duszą
ulatuje
do stron zacisznych
z dala
od zgiełku świata
w
spokoju
wśród
świateł strumieni przebywa
szelesty
zwierzęta
spokojne
podają
tylko miłość
wszystko
jest w
jednym tylko ruchu miłości
w
doskonałej spójności
spijam
soki z kielichów
jak
pszczoła
o
ciele świetlistym królewskim
błyski
miłość
mnie osłania
jestem
tutaj
ale
dusza w niebiańskiej przestrzeni
tak
niedostępnej
tak
skrytej
zamkniętej
w
środku której
wszystko otwarte
nie ma
skrępowania
patrzysz
na mnie
widzisz
to nędzne ciało
ale całego mnie nie widzisz
mej
duszy nie widzisz
ani jej
widoku
zbliż się
do pełnej
światła♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz