Grób
Pański jest Szkołą ćwiczenia Chrześciańskiego.
NA
WIELKĄ NOC
1Trzy
Marie poszły do Grobu Pańskiego.
2Zacne
i Święte Panie, na samym początku Ewanieliej dzisiejszej położone,
godne są z wielu miar i pochwały, i podziwienia, i podziękowania.
Pochwały godne, abowiem nie żałowały3
prace, i czujności i kosztu, dla ostatniej posługi nauczyciela i
Mistrza swojego umarłego i pogrzebionego. Podziwienia godne, abowiem
serdecznością swoją, przeszły nie tylo śmiałość niewieścią,
ale też i śmiałość Męzską – abowiem jeszcze przede dniem,
gdy jeszcze ciemności były, puściły sie do grobu, z natury swej
strasznego, w którym było obecne ciało Chrystusa umarłego, i
okrutną śmiercią zamordowanego; jeszcze puścili sie do grobu,
barzo wielkim kamieniem zawalonego, puścili sie do grobu, wielkiemi
pieczęciami nawyzszych Kapłanów zapieczętowanego; a nad to
wszytko, puścili sie do grobu, straszną strażą Żołnierską
osadzonego. Więc i wielkiego podziękowania barzo są godne, i z tą
uczynnością, i śmiałością swoją, przetorowały drogę
nieprzespieczną, nie tylko Apostołom Pańskim, od wielkiej bojaźni
rozproszonym, ale i wszystkim wiernym Chrystusowym, którzy aż po
dziś dzień z wielkim kosztem, i z wielką przewagą zdrowia swego,
drą sie do nachwalebniejszego grobu Pańskiego, i teraz strażą
Pogańską osadzonego – do którego, gdybyśmy sie i my dziś mogli
przedrzeć, torem tych trzech Marij, moglibyśmy sie w nim zdobydź
na wielkie nauki, i pociechy Zbawienia naszego. Abowiem nie tylko
krzyż Pański, który miał na sobie żywego Chrystusa, przez trzy
godziny za żywota, i przez drugie trzy godziny po śmierci
wiszącego, jest nazacniejszą Katedrą ćwiczenia Chrześciańskiego,
ale i ten nachwalebniejszy grób, który miał w sobie umarłego
Mistrza i nauczyciela naszego, jest poważną szkołą, i sławnym
lectorium,
wielkich tajemnic do zbawienia naszego potrzebnych. Przetoż pokornie
proszę, abyście z temi trzema Mariami wyprawili do niego, wszystkie
trzy władze duszy waszej, i Rozum, i Wolą, i Pamięć, z wonności
miłości przeciwko Chrystusowi Panu naszemu, do którego o łaskę
Ducha świętego, nabożnie westchnimy.
4Nadoskonalszy
Mistrz Zbawienia naszego, JEZUS
CHRYSTUS,
we wszystkich sprawach swoich, pilno sie na to oglądał Chrze. M.
aby każda z nich mogła bydź osobliwą nauką i potrzebnym
przykładem naśladowania naszego. Bo poniewasz tak nas umiłował,
że będąc Synem Bożym, zstał sie Synem człowieczym, aby dał
synom ludzkim moc zstać sie Synami Bożymi – dlategoż też trzeba
tego było, aby im w samym sobie dał sposób, jakoby mieli dostawać
tego synostwa Bożego. 5I
dlategoż przyjął Chrzest pokuty, chociaj nigdy nie grzeszył, aby
grzesznym zalecił Pokutę świętą, która grzesznemu człowiekowi,
przywraca onę niewinność dzieciństwa świętego Chrztem świętym
dostąpionego, do której jeśli sie kto nie wróci, nie dostąpi
Królestwa niebieskiego, jako sam dziedzic niebieski o tym mówi do
Mistrza Izraelskiego Nikodema. JEŚLI
SIE KTO NIE NARODZI ZNOWU
nie będzie mógł oglądać Królestwa Bożego. Tegoż powtarza i do
Zwolenników swoich, miedzy któremi postawiwszy maluchne dzieciątko,
tak mówi do nich. JEŚLI
SIE NIE NAwrócicie,
i nie staniecie jako maluchne dziatki, nie wnidziecie do Królestwa
Niebieskiego. 6Dla
tegoć Pan Chrystus pościł, i pokusy znosił na samym sobie, aby
nam pokazał okrucieństwa Szatańskie, który grożąc nie tylko na
obżerce i pijanice, ale i na tych którzy postami dręczą ciało
swoje. 7Więc
iż śmierć podjął, dla tego to uczynił, aby śmierć naszę
zwyciężył, po której iż chciał bydź i do grobu włożony, nie
dla czego to inszego uczynił, jedno aby pokazawszy to po sobie, że
prawdziwie był umarłym, zaraz też to pokazał że prawdziwie
powstał od umarłych, dając nam na przykład, 8aby
my którzy często umieramy grzechami śmiertelnemi, mogliśmy sie od
niego nauczyć, jako sie mamy z grobów naszych dobywać, i do
wiecznego żywota powstawać. Co jeśliby kto chciał to o sobie
trzymać że nigdy nie umiera, tedy musiałby to o sobie trzymać, i
mówić że nigdy nie grzeszy, zaczym musiałby na się przyjąć, on
sromotny tytuł łgarza, który takim wszystkim zadaje Jan święty,
mówiąc:9
Jeślibyśmy
rzekli że grzechu nie mamy,
łżemy, i prawdy nie mówiemy. I ktoby tak o sobie rozumiał, ten
samego siebie zwodzi, i nie masz w nim prawdy. Ponieważ tedy wszyscy
grzeszymy, tedyć też wszyscy umieramy:10
Abowiem
dusza która zgrzeszy umrze.
Od której śmierci odwodząc nas Mędrzec Żydowski, mówi:11
Jako
od oblica Węża,
tak uciekaj od grzechu, zęby Lwie zęby jego, zabijające dusze
ludzkie. Jako miecz obojętny wszelaki grzech, a jego ranie nie masz
uzdrowienia. Wiedz tedy każdy pewnie, iż każdy grzech śmiertelny
– jest okrutnym Tyranem, zabijającym dusze ludzkie. 12A
tego strasznego i okrutnie zamordowanego trupa, który by był grób,
łacno go znajdziesz gdy pojźrzysz w własną wolą swoję, i w
upodobanie grzechowe, w którym dusza co dalej to barziej gnije jako
bydlę w gnoju i smrodzie swoim i jako smrodliwy trup w jamie swojej.
Czego mamy barzo wiele strasznych przykładów, w tych, którzy sie z
jednego grzechu w drugi walą, a z drugiego w trzeci, i czwarty i
dziesiąty, przykładem Króla Dawida,13
który puściwszy sie za pożądliwością oczu, wziął cudzą żonę,
i nie mając na tym dosyć że popełnił cudzołóstwo, jeszcze co
dalej to barziej gnił w onym upodobaniu grzechowym, zażywając
rozmaitych fortelów, z Uriaszem mężem jej; które iż mu nie
poszły według fantazjej jego, napisał list smrodliwy, do Joaba
Hetmana swojego, aby Uriasza wystawił na plac nieprześpieczeństwa
nawiętszego, na którym kazał go odbieżeć aby był zabity. A kto
w takim grobie leży i kto duszę swoję położy w upodobaniu i
rozkoszowaniu grzechowym, taki nie doczeka sie żadnej inszej
pociechy, jedno iż będzie wielkim kamieniem zawalony.14
Abowiem z częstego powtarzania grzechów, rodzi sie ona
zatwardziałość serca, o której Job święty powiada15
– Serce
jego zatwardnienje jako kamień,
i zbije sie jako nakowalnia Kowalska. Takim kamieniem zawalona była
dusza Kaimowa,16
która niechciała z upodobania grzechowego na upominanie samego Pana
wszystkie rzeczy ożywiającego. Takim kamieniem zawalona była dusza
upornego Faraona,17
która z upodobania grzechowego, nie dała sie wywlec Mojżeszowi i
Aaronowi, którzy ją dziesiącią plag dźwigali do upamiętania, i
grzechowego obrzydzenia. 18Tego
wielkiego kamienia były dosyć znaczną Figurą, ono wielkie
kamienie, któremi Jozue kazał pozawalać pięć Królów
Pogańskich, w jaskini Maceda. 19Abowiem
toż właśnie dzieje sie z sercem zatwardziałym, którego pięć
zmysłów w członkach jego Królujących, tak bywają zawalone, iż
oczy jego nie mogą patrzyć na wielkie nieprzespieczności Zbawienia
naszego, i uszy jego tak są zawalone, że nie chcą słuchać słowa
Bożego, i Zbawiennej porady, i usta jego tak są zawalone, że
wszelki pokarm obracają sobie w obrzydzenie, i nos jego tak jest
zawalony, że nie czuje smrodu grzechowego, i swędu Piekielnego, i
dotknienie jego tak jest zawalone, że przyszedszy w oczywiste
nieprzespieczeństwo gardzi. A jako złośliwi przeciwnicy
Chrystusowi, przyszedszy do grobu Chrystusowego, przycisnęli
pieczęci swoje do niego, tak nieprzyjaciele duszni przychodzą do
człowieka, w upodobaniu grzechowym położonego, i zatwardziałością
serca zawalonego, i pieczętują go, przeklętemi pieczęciami
swojemi.20
A
któresz są pieczęci Książąt Piekielnych? Żadne
insze jedno czary, wróżki, gusła, zabobony, i czarnoksięskie
obłudy. 21Abowiem
te wszystkie nic inszego nie są, jedno one nasprośniejsze
Charaktery, beżecnej Bestiej Piekielnej, która pomamiła ludzie
mieszkające na ziemi, dla znaków które jej dopuszczono czynić. I
roskazała wszystkim małym, i wielkim, bogatym i ubogim, wolnym i
niewolnikom, aby każdy miał Charakter albo piątno, na prawej ręce,
albo na czele swoim. A te przeklęte Charaktery, barzo podobne są
pieczęci, które chociaj nie są zamkami, przecię czynią te rzeczy
zamknione, do których bywają przyłożone, a te dla powagi tych
czyje są częci. 22Tak
też i czary nie są samy z siebie ważne bo są własne bałamuctwa,
ale zdadzą sie bydź coś dla umowy z Szatanem uczynionej, który
posyła zwodniki i zwodnice swoje, aby głupie ludzie w grzechach
zawalone pieczętowali, albo opalonemi ożogami, albo zardzewiałemi
rożnami, albo siekaczami kapustnemi. A żeby sie to mogło przylepić
do zatwardziałości serca ludzi omamionych, dla tegoż ma na to owe
przeklęte widmy, które spuszczają woski, które leją ołowy, i
upatrują co sie też wyleje i wyrazi na nich, za sprawą Szatana
przeklętego; który dopuszcza sługom i służebnicom swoim, używać
do tego i krzyżyków, aby więtszą powagę uczynił pieczęciom
swoim, i aby tym mocniej zapieczętował ludzi w złościach swoich
pogrzebionych. 23Umie
ten zdrajca przemieniać sie i w Anioła światłości, i używać
rzeczy świętych, na zwodzenie dusz nieostrożnych. Tak dalece że
sie jednemu Pustelnikowi ukazał był w postaci Chrystusa na Krzyżu
przybitego. 24Przetoż
wara, bo jest siła fałszywych Krzyżów, do których sie pan
Chrystus nie zna, gdyż i łotrowie na krzyżach też podle Pana
Chrystusa przybici byli, ale przedsię ich krzyże na nic sie nie
przydadzą, jedno aby były spalone, i wniwecz obrócone. 25Czego
mamy jawny dowód przy znalezieniu Krzyża Pańskiego, przy którym
dwa krzyże razem znalezione, żaden z nich nie mógł wskrzesić
trupa świeżo przyniesionego, i krzyżami obudwu łotrów
dotknionego, aż gdy był własny Krzyż Chrystusów przyłożony,
toż śmierć ustąpić musiała, nie mogąc znieść mocy drzewa,
skropionego nadrozszą Krwią Pelikana niebieskiego, zmarłe dziatki
swe krwią swoją ożywiającego. 26Przetoż
przestrzegam onych co sie dają zwodzić częstym krzyżykom miedzy
dziwnemi imionami, i między obłudnym oręza zaklinaniem popisanych,
bo te wszystkie krzyżyki są Łotra lewego, który dostał sie i z
Krzyżem swoim Łotrowi Piekielnemu. A czemusz? Bo umarł na krzyżu
łotrostwa swego, pośmiewając sie z Krzyża Chrystusowego. Coż
albo nie wiesz że kładą i noszą na sobie krzyżyki i pijanice, i
wszetecznicy, i lichwiarze, i kostyrowie, a przedsię im te krzyżyki
nic nie pomagają. Abowiem
nie umie sprawiedliwość Boża pomagać niecnotom.
A coż proszę może bydź kosztowniejszego nad owe krzyżyki złote
Diamentami, i Szmaragami, i Rubinami, i Szafirami nasadzone, które
na piersiach swoich noszą Panie i Panny światowe, ale przedsię nie
zna sie do takich krzyżyków Chrystus który był cichy i pokornego
serca, bo pod tak pięknym krzyżykiem, tai sie nieprzyjaciel Krzyża
świętego Szatan przeklęty, który pychą i nadętością napełnia
serca tych roskosznic nieostrożnych? 27Bodajże
poginęli tacy przeklęci pieczętarze, pospołu z temi pieczęciami
piekielnemi. Abowiem ci są którzy przywodzą gniew Boży na ludzie,
jako Jan święty opowiada, w objawieniu swoim mówiąc:28
Ktoby
sie kłaniał Bestiej albo obrazowi jej, i wziąłby piątno jej na
czoło albo na rękę swoję, ten będzie pić wino gniewu Bożego –
które zmieszane jest z przykrym winem zapalczywości jego, i będzie
męczon ogniem, i siarką, przed świętemi Anioły i przed
Barankiem, a dym mąk ich pójdzie wzgórę na wiek wiekom, a nie
będą mieć odpoczynienia, ani w dzień, ani w nocy, którzy sie
kłaniali Bestiej, i obrazowi jej, i ktokolwiek przyjął piątno
imienia jej. Przestrzegam tedy i upominam imieniem Bożym, abyście
sie strzegli tych przeklętych pieczęci, które są Charakterami
wiecznego potępienia, ale raczej upominam i proszę, imieniem
Odkupiciela i Zbawiciela naszego Jezusa Chrystusa, abyście na sobie
wypieczętowali własne piątna, i pieczęci jego, mówiąc29
z Pawłem świętym: 30Jużesz
niechaj mi sie nikt więcej nie uprzykrza,
abowiem ja blizny Chrystusowe noszę na ciele moim. O szczęśliwe
blizny, które i teraz sie lśnią jaśniej nad Słońce, w
Uwielbionym ciele Chrystusowym, na prawicy Boga Ojca niebieskiego,
które ukazuje za nieoszacowany odkup zbawienia naszego, do którego
żaden nie przyjdzie, jeśli nie będzie uczestnikiem blizn
Chrystusowych, przez naśladowanie umartwienia jego. Bo jeśli
pospołu z nim cierpieć, tedy też i społem z niem Królować
będziemy. 31A
iż te pieczęci Szatańskie są tak barzo słabe, że mogą bydź
łacno oderwane, dlategoż im nie ufając przydaje straż swoję –
jako to jaśnie wyrazili w przykładzie swoim niewierni Żydowie,
mówiąc do Piłata: Roskaż
strzedz grobu, by snadź nie przysli Zwolennicy jego, i nie ukradli
go, i nie mówili że powstał od umarłych, i byłby gorszy błąd
ostatni niż pierwszy – takci sie boi Szatan przeklęty, o duszę w
grzechach umarłą, bo chociaj już ją wewlókł do grobu upodobania
grzechowego, i chociaj ją zawalił barzo wielkim kamieniem złych
nałogów, i zatwardziałości serdecznej, i chociaj ją
zapieczętował przeklętemi Charakterami swojemi, przedsię jeszcze
nie ma dosyć na tym, ale przydaje straż swoję Piekielną, w takiej
gęstwinie, iż jako wiele bywa much około garca miodem
napełnionego, tak wiele jest diabelstwa, około człowieka obłudną
słodkością grzechową zwiedzionego – i jako wiele bywa psów
głodnych około ścierwa zdechłego, tak wiele bywa Szatanów około
człowieka, w powinności swojej Chrześcijańskiej umarłego.
Abowiem jako wesele jest w niebie wszystkim Aniołom Bożym, z
jednego człowieka grzesznego Pokutę czyniącego, tak zaś wielkie
wesele jest, wszystkim Szatanom przeklętym, z jednego grzesznika
Pokutą gardzącego. Czuł to dobrze on święty grzesznik, który
wołał do Pana Boga:32
O
Panie jakoć sie ich wiele zebrało, którzy mię trapią,
barzo wiele powstaje ich przeciwko mnie: Wiele ich mówi duszy mojej,
nie ma ten zbawienia w Bogu swoim. I znowu.33
Boże
mój wejrzy na mię, czemuś mię opuścił?
Oto utrapienie nie daleko jest, a nie masz ktoby ratował. Obtoczyło
mię zewsząd cielców sila, tłuści bykowie obsiedli mię, rozdarli
na mię pasczęki swoje, jako Lew łapający i ryczący, ogarnęło
mię barzo wiele psów, zgromadzenie okrutników obległo mię. Tęć
przeklętą straż Piekielną, upatrując zacny Prorok Jeremiasz,
płacze nad duszą grzeszną, z onym rzewliwym narzekaniem, mówiąc:34
Wszyscy
nieprzyjaciele jej ogarnęli ją w uciskach. 35Otworzyli
na cię usta, wszyscy nieprzyjaciele twoi, kszykali i zgrzytali
zębami, i mówili: Oto już dziś ten jest dzień któregośmy
czekali, naleźliśmy widzieliśmy. Cóż proszę rozumiecie Chrześ.
M. o tych wielkich nieprześpiecznościach? Zaprawdę wielkie,
zaprawdę straszne, i barzo nieprześpieczne, ale przedsię nie tak
są od wszelakiego ratunku próżne, żebyśmy już mieli wątpić, o
zbawieniu naszym. 36Abowiem
mocen jest Pan Bóg, zatrząsnąć ziemią, tak potężnie, iż sie
musi i grób otworzyć, musi sie i kamień odwalić, pospołu z
pieczęciami, za czym wszystka straż nabierze sie takiego strachu,
że sie zstanie jako umarła, jako sie zstało, przy chwalebnym
Zmartwychwstaniu Pańskim, o którym powieda Ewagelista święty: Oto
trzęsienie ziemie zstało się wielkie. 37A
to trzesięnie ziemie, nie co inszego nam znaczy, jedno prawdziwą
skruchę, za grzechy nasze, od której powinno sie trząść to ciało
z ziemie ulepione, czyniąc Pokutę i dosyć uczynienie. Takim
trzęsieniem ziemie, trząsł sie Król Manasses przed Panem Bogiem,
i otrząsł z siebie wszystkie niezliczone grzechy, i otrząsł z
siebie wszystkie łańczuchy i Kajdany, któremi był skrępowany, i
wylasł nie tylko z ciasnej turmy, w której był zatarasowany jako w
trumie, ale wylasł i z grobu grzechowego, w którym był złym
nałogiem zawalony, i zapieczętowany wielkiemi przeczęciami
Szatańskiemi, jako nawiększy czarownik, który też i strażą
Szatańską był osadzony, jako nawiększy niewolnik grzechowy. Takim
trzęsieniem ziemie, trzęsła sie ziemia Dawida Króla,38
który jęczał od wzdychania serca, który upokarzał postem duszę
swoję, który chleb swój popiołem posypował, i trunki swoje ze
łzami mieszał, który na każdą noc, łzami umywał łoże swoje.
39Takim
trzęsieniem ziemie, trzęszła sie ziemia Króla Ezechiasza przed
Panem płaczącego, i w gorzkości dusze swojej, wszystkie dni żywota
swego rozmyślającego. 40Takim
trzęsieniem ziemie, trzęszła sie ziemia Piotra świętego, po
zaprzeniu Mistrza swego rzewliwie płaczącego. 41Takim
trzęsieniem ziemie, trzęszła sie ziemia Mariej Magdaleny, u nóg
Pana Chrystusowych leżącej, łzami swemi nogi jego polewającej i
pokornie całującej, i drogiemi maściami pomazywającej. 42A
iż ta ziemia nasza jest barzo ociężała, i do tego trzęsienia
sama z siebie nie sposobna, przetoż potrzeba abyśmy jej ociężałość
poruszali, tak jako ją poruszał Jawnogrzesznik, który pięścią
bił piersi swoje mówiąc:43
Boże
bądź miłościw mnie grzesznemu.
44Tak
paruszał ziemię swoję Hieronim Ś., który twardym kamieniem tak
długo tłukł piersi swoje, aż z nich wykołatał wszystkie myśli
swoje złe, i wszystkie pobudki cielesne. 45Tak
poruszał ziemię swoję Benedykt święty, który nago w pokrzywy i
ciernie bieżawszy, tak długo parzył i drapał ciało swoje, aż je
poruszył do wstrzemiężliwości, i zachowania czystości. 46Tak
poruszał ziemię swoję święty Dominik, który do wielkiego Krwie
wylania, trzykroć przez noc dyscyplinował ciało swoje. 47Tak
poruszał ziemię swoję Franciszek święty, który nago wpuszczał
sie w przerąbl Lodową, albo w kupę śniegu. Tak ją ruszali oni
święci Pustelnicy i Zakonnicy, którzy ją trzęśli czujnościami
Postami, Modlitwami, Dyscyplinami, i rozmaitemi pracami. A
na cóż sie przyda to trzęsienie ziemie?
Na to, że ociężałością swoją nie będzie obciążać dusze
która sie pnie ku górze, która wzdycha do nieba, która pragnie do
Pana Boga, na którego podobieństwo i wyobrażenie jest stworzona. O
czym daje znać ten sam, który ciało ludzkie własnemi rękami
swojemi ulepił, i sam natchnął w nie dech żywota, gdy tak mówi
do Zwolenników swoich: Duch
wprawdzie jest rączy ale ciało słabe.
A do czegoż słabe? do Modlitwy, do czujności, do Postów, do
udręczenia, które są potrzebne do wiecznego zbawienia. 48A
więc mu podobno folgować dla tego iż słabe? i owszem przynaglać
mu aby było mocne; bo ponieważ mocne jest do złego, a dla czegoż
nie ma bydź mocne do dobrego? O jako wiele jest mocnych mocarzów do
obżarstwa, i pijaństwa. O jako wiele jest mocnych mocarzów, do
nierządu i wszeteczeństwa? O jako wiele jest ich do pomsty, i
krzywdy czynienia? A czemusz tej mocy nie obracają na czynienie Cnót
świętych, i na dostąpienie Królestwa niebieskiego? O jako sie
mocno ruszamy, i potężnie dźwigamy w wykonaniu złych rzeczy? O
jako wyciągamy i zakasujemy ręce nasze, gdy49
co komu wydrzeć, gdy kogo ukrzywdzić, gdy kogo pobić; ale gdy co
dobrego uczynić ku czci i chwale Bożej, i na poratowanie bliźniego
swego, ali nam zaraz ręce słabieją, i obwisną tak, iż niemi
władać nie możemy. 50O
jako potężne i rącze są nogi nasze, bieżeć drogą szeroką
chociaj wiemy że wiedzie na wieczne potępienie, ale gdy iść do
Kościoła albo nawiedzić ubogich w śpitalu, albo utrapionych w
więzieniu, tak nas nogi zabolą iż sie z miejsca ruszyć nie
możemy. Poślismy barzo na owego Matysa, na którego sąsiad jego
Grzegorz wołał: Matys, ba wyleżże z izby już to dzwoniono do
Kościoła; ali on ozwawszy sie odpowiedział – A w Diablesz mam
iść, nie mam ci botów; a gdy zaś Grzegorz idąz z Kościoła,
zawołał na niego: Matys, proszę cię na pułkwarty gorzałki, ali
on zaraz rzekł. Barzo rad, tylko proszę abyś mię poczekał aż mi
sama znajdzie stare bociska. A takich Matysów jest barzo wiele, nie
tylko po wsiach, miedzy wieśniakami, ale i w Mieściech miedzy
Miesczany, i w Dworach miedzy Mościwemi Pany. Abowiem do stołu
Pańskiego, i Błogosławionego Kielicha jego barzo są leniwemi, ale
do zaraźliwego stołu Szatańskiego i przeklętego Kielicha jego,
barzo ochotnemi. Rączemi są trząść sie od śmiechu, i zbytniego
chychotania, ale są nie poruszonemy do płaczu i żalu serdecznego.
Rączszymi są trząść sie w tańcach, i w plęsach aż do
zmordowania, ale do Pielgrzymowania na święte miejsca, tak są
leniwemi, i nieporuszonemi, że drugi uczynionego ślubu swego nie
wypełni, zaledwie w dziesiątym Roku, i to z wielkim narzekaniem i
uciążaniem. 51A
iż nie masz tego dobrowolnego trzęsienia ziemie, dla tegosz sam Pan
przepuszcza na naszę ziemię plagi swoje srogie, przepuszcza mory,
przepuszcza głody, przepuszcza wojny, od których muszą sie
poniewoli trząść, nie tylko domy i Dwory, ale wszystka
Rzeczpospolita. A dla czegoż to czyni? Dlatego iż Pragnie, aby sie
odwaliły te wielkie kamienie zatwardziałości ludzkiej – tego
chce aby otworzyły sie groby nasze, i abyśmy z nich wyleźli,
powstawszy od umarłych przez Pokutę świętą – 52której
zbawienne skutki dostatecznie wyrażone są, w tym Aniele Pańskim, w
grobie Chrystusowym będącym. 53Abowiem
iż sie ukazał w postaci Młodzienskiej, daj nam oczewisty dowód,
iż Pokuta święta czyni z zastarzałego grześnika człowiekiem
odnowionym i odmłodzonym, do czego nas wszystkich upomina Paweł
święty,54
abyśmy zwlekli z siebie starego człowieka, który uczyniony jest
według starego Adama, a żebyśmy przyoblekli nowego, który jest
stworzony, według nowego Adama Jezusa Chrystusa – 55który
chce tego po nas, abyśmy sie znowu odrodzili, i zstali sie jako
małemi dziateczkami. 56Ale
iż sie ukazał nie tylko w postaci Młodzieńskiej, ale i w szatach
białych, to już tu na oko ukazuje, iż nie tylko wzdychaniem
wnętrznym, i skruchą serdeczną, trzeba dusze z zastarzałości
grzechowej odnawiać, ale i te zwierzchowne członki nasze, trzeba
przyodziewać oną białością, której sie napierał on święty
grześnik, wołając do Pana Boga:57
Pokrop
mię Panie Hisopem a będę oczyszczony, omij mię a będę nad śnieg
wybielony.
A gdziesz sie na to święte pokropienie, i na to Zbawienne omycie
zdobędziemy? nie gdzie indzie jedno w nadroższej Krwi Zbawiciela
naszego Jezusa Chrystusa, który w postaci Boskiej będąc wyzszym
nad wszystkie Cedry Libańskie, 58przyciągnął
do siebie drobniuchny i niżiuchny Isop natury ludzkiej, przyjąwszy
na się postać służebnicą, i zstawszy wzgardą ludzką, i brakiem
pospólstwa. A te obiedwie naturze, i onę wielką Boską, i tę
maluchną ludzką, związał jedwabiem karmazynowym dwakroć
farbowanym. Abowiem ona barzo długa i mocna nić, woli
przedwiecznego Syna Bożego, ku przyjęciu natury ludzkiej, która
sie dosyć długo wlokła przez rozmaite obietnice i Figury, pierwszy
raz była ufarbowana w gorącej miłości Boga Ojca Niebieskiego,
którego przedwieczne przejrzenie pragnął wykonać, w naprawie
zbawienia ludzkiego. A drugi raz taż nitka Karmazynowa była
ufarbowana, w uprzejmej miłości ludzkiej, według własnego
oświadczenia jego tak mówiącego,59
ROSKOSZ
MOJA BYDŹ Z SYNMI LUDZkiemi.
Już tedy mając to drzewo Cedrowe Bóstwa, i mając do niego
przywiązaną tę wiązkę Hizopu drobnego człowieczeństwa, mamy
już zbawienne kropidło, pokropienie i omycie grzechów naszych,
które gdy umocymy, w nadrozszej krwi onego wróbla, który sam o
sobie mówi:60
JA
JAKO WRÓBEL OPUSZCZONY
w strzesze – możemy bydź dostatecznie omytemi, i nad śnieg
wybielonemi, pospołu z onemi, których widząc Jan święty, ukazuje
nam mówiąc:61
Ci
są którzy wyprali szaty swoje, i białymi je poczynili, we Krwi
Barankowej.
A ta zbawienna krew, iż jest w Sakramencie Pokuty świętej, nie
masz w tym żadnej wątpliwości, poniewasz sam Zbawiciel nasz Jezus
Chrystus, idąc na śmierć powiedział: Iż
krew jego jest krew nowego i wiecznego Testamentu, na odpusczenie
grzechów.
Za czym słusznie Argumentuje Doktor Pogański, mówiąc:62
Jeśli
krew Kozłów i popiół Iałowicy,
gdy niemi pokropiono splugawione poświącał, ku oczysczeniu ciała,
daleko więcej krew Chrystusowa, który przez Ducha świętego,
ofiarował samego siebie niepokalanego Bogu, oczyści sumnienie
wasze, od uczynków martwych, na służbę Bogu żywiącemu.
63Co
jeślibyś już obaczył po sobie to cudowne odmłodzenie, i białych
szat dostąpienie, nie zaraz że już wyskakuj, i nie podnoś się w
pychę i nadętość, ale przykładem Anioła przy grobie Pańskim
widzianego, siedź w onej pokorze i bojaźni, do której cię upomina
mędrzec Żydowski, mówiąc:64
Po
odpusczonym grzechu nie bądź bez bojaźni.
A czemuż? Bo jako po zaleczonej ranie, zostaje blizna, i po
zrośnieniu złamanej kości zostaje guz, tak po odpusczeniu grzechu,
zostaje przymianek grzechowy na kożdym człowieku grzesznym, jako
został na Dawidzie, któremu chociaj jest odpusczony grzech,
przedsię i do tego czasu zowią go grzesznikiem, i Marią Magdalenę
zowią grzesznicą, chociaj jej odpusczone są grzechy. Tak też i
kożdy grzesznik, chociaj przestanie bydź grzesznikiem, przedsię
nie może sie tego zaprzec, że był grześnikiem. A jakoż tedy może
bydź ten bez bojaźni, który już był grzesznikiem, i znowu może
niem bydź? 65Przetoż
siedz w cichości i pokorze. A
siedz na prawej stronie,
myśląc ustawicznie, o onej prawicy sędziego najsprawiedliwszego,
na której będą postawieni wszyscy sprawiedliwi, i miłosierne
uczynki według przemożenia swego czyniący. Do których
najsczodrobliwszy szafarz Królestwa Niebieskiego, będzie mówił:
PÓDŹCIE
BŁOGOSŁAWIENI OJCA MEGO, osiągnięcie
Królestwo, które wam jest zgotowane, od początku świata. Na tęć
prawicę wabi nas Chrystus Pan, który w dzień najobfitszego
Miłosierdzia swego, i najbogatszego odkupu Zbawienia ludzkiego, dał
odpuszczenie grzechów łotrowi prawemu, i tenże po chwalebnym
Zmartwychwstaniu swoim, ukazawszy sie Zwolennikom przy morzu, kazał
im sieć zapuścić na prawą stronę. Z których przykładów na oko
widzicie, iż miłośnik Zbawienia naszego, zawsze nas zagania na
prawą stronę, na której są wszelakie pociechy, tak łaski na tym
świecie jako i chwały w Królestwie Niebieskim,
do którego racz nas
i przez nachwalebniejsze Zmartwychwstanie –
rzeczmy wszyscy nabożnym sercem,
AMEN.
Bogu w Trójcy przenaświętszej jedynemu
cześć, chwała i pokłon, teraz
i na wieki wiekom,
Amen.
Przypisy:
1 Mk 16.
2 Trzy Marie podziwienia i naśladowania godne.
3 W książce raczej błąd „załowały”.
4 Każda sprawa Pana Chrystusowa jest ćwiczeniem naszym.
5 P. Chrystus przyjął Chrzest pokuty dla przykładu naszego.
6 P. Chrystus pościł i był kuszony dla nas.
7 P. Chrystus umarł dla przykładu umartwienia naszego.
8 P. Chrystus pogrzebiony powstał z grobu dla przykładu naszego.
9 1 J 1.
10 Ez 18.
11 Syr 21.
12 Grób dusze grzesznej upodobanie grzechowe.
13 2 Sm 11.
14 Kamień Grobowy znaczy zatwardziałość serca.
15 Hi 41.
16 Rdz 4.
17 Wj 7.
18 Joz 10.
19 Wszystkie zmysły grzeszne, kamieniem są zawalone.
20 Które są pieczęci Diabelskie.
21 Ap 13.
22 Czary mają moc nie same z siebie ale z rozmowy z Szatanem uczynionej. [W książce raczej literówka: „ucżyniony” zamiast „ucżynioney”. Przyp. JS.]
23 Szatan dobrych rzeczy na złe używa.
24 Siła jest fałszywych krzyżów.
25 W Historiej znalezienia krzyża świętego.
26 Przestroga potrzebna.
27 Marci: 13. [? Przepisane za książką, niepewne, możliwa literówka. Przyp. JS.]
28 Ap 14.
29 W druku pomyłka: „wowiąc”. [Przyp. JS.]
30 Pieczęci Chrystusowe służą ludziom Chrześciańskim.
31 Straż Szatańska około grzesznego.
32 Ps 3.
33 Ps 21.
34 Lm 1.
35 Lm 2.
36 Trzęsienie ziemie znakiem jest Zmartwychwstania duchownego.
37 Trzęsienie ziemie znaczy skruchę za grzechy.
38 Ps 37(36).
39 Iz 35.
40 Łk 22.
41 Łk 7.
42 Trzeba ziemię poruszać do trzęsienia.
43 Łk 18.
44 Ś. Hieronim.
45 Ś. Benedykt.
46 Święty Dominik.
47 Święty Franciszek.
48 Ciało trzeba przymuszać do dobrego.
49 W druku na tym miejscu błąd: „gby” [Przyp. JS].
50 Rętszymi jesteśmy do złego niż do dobrego.
51 Pan Bóg trzęsie ziemię przepuszczając na nie plagi.
52 Skutki pokuty są wyrażone w Angele w grobie siedzącym.
53 Postać młodzieńska znaczy odnowienie.
54 Kol 3.
55 Mt 18.
56 Białość szat znaczy świetność cnót świętych.
57 Ps 51(50).
58 Hizop do Cedru przywiązany nitką Karmazynową znaczy wcielenie Pana Chrystusowe.
59 Prz 8.
60 Ps 101(100).
61 Ap 7.
62 Hbr 9.
63 Trzeba siedzieć chociaj kto dostał białej szaty.
64 Syr 5.
65 Trzeba siedzieć na prawej stronie.
Źródło:
Gabriel Leopolita, Księgi czwiczenia chrześciańskiego, 1619.
Transkrypcja typu „B”: Jakub Szukalski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz