niedziela, 24 lutego 2019

(70) Żywoty Świętych: Onezym

Żywot i męczeństwo ś. Onezyma,
ucznia Pawła Apostoła,
z listu jego, i Symeona Metafrasta. Surius Tom. 1.1

   Onezymus niewolnik Filemonów, który był uczeń i miłośnik wielki ś. Pawła – przewiniwszy nieco panu swemu, uciekł od niego i bieżał do Rzymu. Tam gdy nalazł ś. Pawła, po Rzymie pod strażą w łańcuchu chodzącego, mając już z nim znajomość gdy bywał często w domu pana jego – uciekł się do niego o przyczynę, aby się zań wstawił do pana jego Filemona, żeby go w łaskę przyjął – jako swego niewolnika, a winę jemu i przestępstwo odpuścił. Paweł ś. ten mając wstęp do nawrócenia jego, i z więtszej onej diabelskiej niewoli wyrwania – opowiadać mu prawdę Ewangeliej ś. i oczy otwarzać począł: jakobyś daleko lepiej uczynił miły Onezymie (mówił ś. Paweł) byś się starał o łaskę Pana nad pany wiecznego a nieodmiennego, który cię stworzył i odkupił z niewoli szatańskiej – i uczynić cię gotowy jest, z niewolnika synem swoim, i dziedzicem wiecznego królestwa. O jako brzydka jest a cięższa niewola diabelska, która się tu w grzechach i w bałwochwalstwie poczynając, w piekle się kończy. Te i inne słowa mocne wpuściwszy w myśl jego, uwiódł serce jego za Panem Jezusem – i nauczył go wiary ś. i sam ochrzcił. Tedy rozmiłowawszy Apostoła jako ojca swego, służył mu w potrzebach jego w więzieniu. I gdy chcąc przy nim już zawżdy zostać, Paweł ś. na tym nie przestawał, i nie czynił go wolnym z powinności, którą był winien świeckiemu panu swemu – ale go odesłał do pana jego Filemona, dając mu pisany list ręką swoją, taki jaki w Piśmie Ś. czytamy. W którym temu Onezymowi taką gorącą miłość Apostoł ś. pokazuje, zowiąc go synem swym w więzieniu urodzonym, i bratem swym namilszym, i nakoniec wnętrznością swoją – i tak mu przejednywa wszytko, iż jego winy i długi sam na się bierze, prosząc – aby je już nie Onezymowi, ale Pawłowi starcowi siwemu i więźniowi Chrystusowemu przyczytał. Co Filemon z wielką chucią uczynił. I to co Apostoł ś. namieniał, iż nie tylo mu przewinienie odpuścił, ale go i wolnością darował, i odesłał do Apostoła, aby jemu w więzieniu służył, miasto siebie. Po zeszciu tedy Apostolskim, Onezym w Rzymie też o wiarę świętą pojmany, i przed sędzią niejakim Tertullem postawiony był. Wyznał się być Chrześcianinem i sługą Pana naszego Jezusa Chrystusa. 2A gdy mu kazał kłaniać się bogom: Boże tego nie daj, rzekł, abym ja miał bałwochwalstwu zezwolić, które u nas wszystkich grzechów nasiało. Ci czarci waszy kochają się w cudzołóstwie, w swejwolej, w hardości, łakomstwie, w zazdrości, w mężobójstwie, w czarach i w obłudnościach – i innych sprośnościach i nieczystości, a służbie brzuchowej. Tego oni was uczą, i ten pożytek fałszywej wiary waszej – ale u nas wszytko temu przeciwne, 3za objawieniem prawdy i wiary w Pana naszego Jezusa Chrystusa Boga prawego, Anielski żywot, i cnót wszytkich jest rozmnożenie. Bacząc Tertullus bezpieczność i stałość jego, posadził go w więzienie – w którym gdy go lud Chrześciański nawiedzał – i jego stateczność więcej umacniał, zwątpiwszy o przełomieniu serca jego, wygnał go z miasta z innymi męczenniki, zwłaszcza z Apicjonem. Gdy przyszli do Puteolów, tamże Chrystusa opowiadali, i wiele ludzi z ciemności pogańskiej wybawiali – o czym dowiedziawszy się Tertullus, kazał ś. Onezyma srodze związanego na swój sąd stawić. Gdy tymże statkiem Chrystusa wyznawał – kazał go Tertullus czterem bić rózgami, grożąc mu iż go w kęsy rozsiekać miał, jeśliby ofiary bogom nie uczynił. A on mówił: O tę prawdę którą w sercu noszę, i w uściech opowiadam dla mego Pana, który mię z wiecznej niewolej wyjął, nic mi ciężko nie będzie. Tedy go barziej kijmi bić rozkazał, tak iż jego ciało już wszytko skołatane było. Nakoniec w goleniach mu i w lędźwiach kości łamano – w których mękach wieczną koronę męczeńską odniósł, na chwałę Ojcu, Synowi, i Duchowi Ś. którego królestwo słynie na wieki wiekom. Amen.

1  V. Martii. Marca. Mart. R. 16. Febru.
Bałwochwalstwo głowa wszytkich grzechów.
Chrześciański żywot Anielski.

Źródło:
Ks. Piotr Skarga, Żywoty Świętych Stárego y Nowego Zakonu, ná káʒ̇dy dzień przez cáły rok, Kraków 1605, pomocniczo: Kraków 1598
Transkrypcja typu „B”: Jakub Szukalski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz