Wymowne
określenia w greckim przekładzie Pisma Świętego (Septuaginta):
węże
żyjące duszami (ἑρπετὰ
ψυχῶν ζωσῶν; Rdz
1,20), (uczynił Bóg)
wszelką duszę żyjącą węży ((ἐποίησεν
ὁ θεὸς) πᾶσαν ψυχὴν ζῴων ἑρπετῶν;
Rdz 1,21).
(To
mowa o tych wężach, które zostały wyprowadzone z wody; choć
dalej w Księdze rodzaju o
wszystkich zwierzętach powiedziane jest, że mają w sobie duszę
życia (ἔχει
ἐν ἑαυτῷ ψυχὴν ζωῆς; Rdz
1,30),
co wyraźnie wskazuje, że
tutaj ta dusza oznacza
zwyczajne tchnienie.)
Powiedziałbym, że w szatanie ze stworzenia pozostała ta własność
żywienia się duszami. I dodam: szatan ma duszę – tak, nawet nie
jedną – ale na uwięzi (dusze skradzione i zagarnięte, bo
złodziejem jest i łupieżcą); nie ma duszy własnej, życia
własnego; bo Życia w nim nie ma, nie ma w nim Boga, ani Bóg nie ma
z nim nic wspólnego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz