Kiedy właśnie
przechodziłem
przez ten
raj okoliczny
właśnie
śpiewałem
tę pieśń
przyodzianą
westchnąłem
i wtchnąłem
to życie
gdzie jedno
z drugim
się
przeplata
zacieśniając
zawiązkę owocu
uśmiechu
nieskończonego
rozkoszy
niemijającej
Kiedy właśnie
to wszystko
się wydarzyło
w ułamku
mijającej
przed chwilą chwili
powiedziałem kocham
przechodzącej tajemnicy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz