Męczeństwo
Piotra ś. Balsamem nazwanego,
napisane
przez Anastazego Bibliotekarza,
od słowa do słowa przełożone –
cierpiał około Roku Pańskiego 240 – za Maksymina.1
2W
Mieście Aulonie, gdy był pojman Piotr ś. za czasu onych
okrutników, którzy krew Chrześciańską rozlewali, i imię
Chrystusowe wykorzenić chcieli, stawion był przed Sewerem sędzią
– który go spytał: jako cię zową? Piotr – Zowią mię Balsam,
a na Chrzcie ś. dane mi jest imię Piotr. S. Coś za rodzaju? Piotr
– Chrześcianin jestem. 3S.
Masz jaki urząd? P. Więtszego mieć nie mogę ani lepszego, jedno
Chrześcianinem być. S. Masz rodzice? P. Nie mam. S. Kłamasz. Bom
słyszał iż masz rodzice żywe. P. Ewangelia mi się każe
wszystkiego zaprzeć, gdy na takie wyznanie przychodzę. S. A wiesz
co rozkazał cesarz? P. Wiem co Bóg rozkazał prawy i wieczny mój
Król. S. Rozkazali miłościwi Panowie, aby wszyscy Chrześcianie
abo bogom ofiarowali, abo mękami rozmaitemi zgubieni byli. P. Ale
prawy i wieczny Król rozkazał i zagroził,4
ktoby ofiarę diabłom czynił, ma wiecznie zginąć. Sam osądź
jeśli sprawiedliwość miłujesz, jeśli się Jego przykazania
przestąpić godzi. S. Ofiaruj bogom a usłuchaj mię, i pełni to co
panowie każą. P. Ja ręką czynionym bogom, drzewianym i kamiennym,
którymeście wy podobni, ofiary czynić nie będę. S. Krzywdę nam
czynisz – abo niewiesz iż cię stracić mogę? P. Ja wam krzywdy
nie czynię, ale to mówię, co w zakonie Bożym pisano jest:5
Usta mają, oczy, nozdrze, uszy, ręce, nogi – ale ani mówią, ani
widzą, ani woniają, ani słyszą, ani dotykają, ani chodzą. I
mówi dalej: Zstają się im podobni którzy je czynią, i wszyscy
którzy im dufają. Jeśliż Pan Bóg przez Proroka i Ducha Ś. to
mówi – jakoż ty mienisz, abych ci krzywdę czynił iżem rzekł:
Jesteście kamieniom niemym i głuchym podobni, w których wy diabły
chwalicie – a jeszcze i mnie takim mieć chcecie, jaczyście są
sami? S. Słuchaj mię a sam się nad sobą zmiłuj – Czyń ofiarę.
P. Prawie się sam nad sobą zmiłuję, gdy tego czynić i ofiarować
nie będę, a od prawdy nie odstąpię. A ty iżeś Poganiec, mnie i
zakonowi Bożemu wiary nie dajesz. Bo mówi Bóg: Kto diabłom
ofiaruje, wykorzenion będzie. Czyńże coć rozkazano jest, a mnie
dalej tego grzechu nie przypominaj. S.: Jeszczeć to ścierpię, i
poczekam abyś się namyślił, a ofiarując abyś nie
zginął. P. Próżno się tego spodziewasz – Czyń co masz czynić,
a działaj dzieło ojca twego diabła – Bo ja tego nigdy nie
uczynię, i mój Pan Jezus Chrystus któremu ja służę, tego mi nie
dopuści. Tedy go kazał Sewerus zawiesić – i gdy wisiał na
katowni, zawołał nań: Pietrze co czynisz? Chcesz ofiarować czy
nie? Piotr rzecze: Daj oto te żelazne osęki, a każ mię drapać –
bomci już nie raz powiedział, iż nikomu ofiary czynić nie będę,
jedno Bogu samemu, dla którego imienia cierpię. 6Tedy
go sędzia kazał srodze drapać osękami. A gdy barzo był zdrapany
i zorany Piotr miły, żadnego stękania nie czynił, ale tylo
śpiewał mówiąc: Tegom pragnął od Boga i tegom szukał, abych
się został w przybytku Pana mego, po wszytki dni wieku mego.7
Kusz zbawienny wezmę, i imienia Pańskiego wzywać będę.8
Gdy to mówił, kazał sędzia przynaglać, a mocno drzeć ciało z
kości jego, odmieniając katowniki na przemiany. A lud który stał,
widząc płynącą krew strumieniami na ziemię, i rzeczkami po ziemi
bieżącą, wielce się użalił, i wołał nań: Zmiłuj się sam
nad sobą człowiecze, a ofiaruj, abyś uszedł tak ciężkiej męki.
A Piotr ś. odpowiedział: Męki te nic nie są, ani mi boleści nie
czynią. Lecz gdybych się Boga mego zaprzał, dopierobych w prawe,
iste, i wieczne a więtsze męki wpadł. Rzecze Sewerus: Co czynisz
Pietrze? Ofiaruj, będzieć tego żal – niechceszli ofiarować,
skażę cię na śmierć. Piotr odpowie: Tegoć ja z chęcią czekam.
Tedy go sędzia na śmierć skazał mówiąc: Piotra wzgardziciela
niezwyciężonych Cesarzów, dla zakonu Boga swego, rozkazuję na
krzyż wbić. Tak żołnierz Chrystusów na wzór drugiego Piotra
wielkiego Apostoła dokonał, i zstał się społeczności męki
Pańskiej godnym. Umęczony jest w mieście Aulonie, jedenastego dnia
Stycznia, za panowania Maksymina Cesarza, za królestwa naszego Pana
Jezu Chrysta, któremu cześć i chwała na wieki wieków. Amen.
9Umierając
od prześladownika, męczeństwo jest jawne, mówi Grzegorz ś.10
– ale potwarzy wytrwać, i tych którzy nas nienawidzą miłować,
męczeństwo jest na sercu tajemne. Jeśli za pomocą Pańską, cnotę
cierpliwości ś. zachowujemy, w kościelnym pokoju żyjąc, koronę
męczeńską otrzymamy.
1 XI. Ianuar. Stycznia. Mart.
R. 3. Ianuar.
2 Rozmowa męczennika z
okrutnikiem, gdzie P. Piotr mówi, gdzie S. sędzia mówi.
3 Chrześcianinem być, wielki
urząd.
4 Wj 22.
5 Ps 115(113 B).
6 Cierpliwość wielka
męczennika.
7 Ps 27(26).
8 Ps 116(114-115).
9 Obrok duchowny.
10 Hom. 33.
Źródło:
Ks.
Piotr Skarga, Żywoty
Świętych Stárego y Nowego Zakonu, ná káʒ̇dy dzień przez cáły
rok,
Kraków 1605, pomocniczo: Kraków 1598
Transkrypcja
typu „B”: Jakub Szukalski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz