Nie
jest Pismo Święte ważniejsze od Tradycji, ani od Życia, ani
Tradycja ważniejsza od Pisma i Życia, ani Życie ważniejsze od
Pisma i Tradycji. Wszystkie na równi są ważne. To tak jakby
korzeń, łodyga i owoc. Pismo jest korzeniem, Tradycja łodygą, a
Życie owocem, ale wszystkie razem stanowią całość rośliny i nie
można powiedzieć, że jedno jest ważniejsze od drugiego. Tradycja
wyrasta z Pisma i jest w nim zakorzeniona – bez niego usycha. Życie
rodzi się w Tradycji wyrosłej z Pisma, ale może zostać oderwane
od Tradycji i Pisma i nadal pozostawać żywe i skuteczne bez nich.
Życie już samo w sobie przejęło to, co miało Pismo i Tradycja, i
rozwija nowe Życie w odpowiednich warunkach. Ale tego Życia nie
byłoby bez Pisma i Tradycji. Mówię tu o życiu w Kościele na ziemi. W
życiu niebiańskim są jeszcze inne możliwości, nadprzyrodzone i
niepojęte.
Wszystkim zaś rządzi Boże Słowo. Ono jest Nasieniem – z Niego korzeń, Ono w owocu, dla Niego łodyga.
OdpowiedzUsuń