Ten
świat kręgiem jest utrapienia,
W
którym nie znajdzie się wytchnienia.
Szukaj
i patrz: Gdzieżże w nim wolność?
Poleć
nad górami, lasami,
Wzbijajże
się nad dolinami.
Czy
jest jakieś miejsce radosne?
Kiedy
przelecisz już przez ten świat
I
gdy nie porwie cię żaden wiatr,
Spocznij,
a wnet ujrzysz to jasno.
W
cichym odpoczynku ustronia
Zaprzestań
już więcej szukania.
Niezawodna
mieszka tam jasność.
I
w istocie szukać nie musisz,
Bowiem
zawsze w sobie to nosisz.
To
jest doskonałość swojskości.
Lilia
w Bogu poczęta
W
bagnie świata wyrosła.
Światłem
jasnym ujęta
Śpiewa
Bogu radosna:
„Hej,
nie straszne mi trudy,
Nie
lękam się ciemności,
Nie
znam żadnej obłudy,
Jestem
wzorem czystości”.
Obraz Sola Halabiego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz