czwartek, 16 sierpnia 2012

Niepomyślność

   Bóg może nie spełniać Twoich życzeń, jeśli masz niewłaściwe wyobrażenie o chcianym dobru, albo jeśli jesteś niewłaściwie ukształtowany do otrzymania chcianego dobra. (Oprócz tego jest mnóstwo namiętności, które stają na drodze do celu i odrywają od pierwotnego zamysłu. Bywa więc, że dobre życzenia nie spełniają się przez uleganie sprzecznym namiętnościom.)
   Możesz mieć myśl o jakimś dobru, ale nie rozumieć w pełni jak właściwie korzystać z tego dobra, jaka jest jego istota i rzeczywistość. To właśnie nazywa się niewłaściwym wyobrażeniem o chcianym dobru. Ma się jakieś mgliste wyobrażenie o dobru, ale nie widzi się go w prawdzie. Dorabia się do niego inne wyobrażenia niewspółgrające z nim samym i czyniące je niedorzecznym. Te różne dodatkowe wyobrażenia związane z różnymi innymi chęciami przesłaniają istotę głównego celu i nie pozwalają widzieć go jasno. W ten sposób rzeczywistość tego celu zostaje zamglona i z biegiem czasu przestaje się wierzyć, że w ogóle jest on możliwy do spełnienia. Gubi się istotę i cel. Dawne życzenie staje się snem – nierzeczywistą mrzonką. Ten sen nakłada się później na całe postrzeganie rzeczywistości i nie pozwala sprawnie działać. Człowiek staje się jakby kulawy i okaleczony – spowolniony lub usidlony przez sen.
   Możesz mieć myśl o jakimś dobru, ale nie być odpowiednio przygotowany do jego otrzymania. W takim przypadku dobro stanie się złem. To właśnie nazywa się niewłaściwym ukształtowaniem do otrzymania chcianego dobra. Dziecko nie znając właściwego przeznaczenia wszystkich rzeczy, może sobie wyrządzić krzywdę przez którąś z nich. Matka na przykład może użyć żelazka do prasowania, ale dziecko nie znając żelazka, może się nim sparzyć. Matka może użyć noża do krojenia chleba, ale dziecko może tym samym nożem ukroić sobie palec. Dziecko chce polecieć na księżyc, ale nie ma możliwości. Dziecko chciałoby gwiazdki z nieba, ale ona jest wysoko i daleko.
   Trzeba więc zawsze jasno ocenić, czy jest się właściwie ukształtowanym do otrzymania chcianego dobra. Jeśli takim się nie jest, to robić wszystko, aby takim się stać. Jeśli wydaje się to niemożliwe, to zastanowić się, czy to może nie cel jest nierzeczywisty. Zdarzyć się może, że chce się czegoś ponad własne siły. To również jest nierzeczywistą mrzonką. Jeśli jednak ma się siły albo jeśli uważa się, że można je zdobyć, to należy robić wszystko, aby dopiąć celu, to znaczy aby stać się godnym chcianego dobra. Jeśli mimo to, w toku wydarzeń okaże się, że nie ma się wystarczających sił, a wcześniejsze życzenie było nierzeczywistą mrzonką, to nie zniechęcać się. Ta mrzonka, nawet jeśli byłaby nierzeczywista, jest dobra, bo pobudza do dobra – do stawania się lepszym, i zbliża do doskonałości.
   Sprawdzaj więc dobrze siebie, własne życzenia, ich istotę i cel, oraz możliwości ich spełnienia. Rób wszystko w jasności. Poszukuj jasności, nie oszukuj siebie. Pytaj własnego sumienia, w czym mogłeś zawinić albo jakie są twoje siły i zalety, i jak je wykorzystać.
   Sprawdzaj też otoczenie. Czy jest w nim twój wymarzony skarb? Czy może jest on nieziemski, nierzeczywisty, przebywający tylko w tajnikach twej duszy? To trzeba wiedzieć, że większość ludzkich życzeń znajduje spełnienie w niebie, ale tu na ziemi są niemożliwe do spełnienia, bo nie pozwalają na to okoliczności. Dobrze więc rozgranicz między skarbem ziemskim a niebiańskim.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz