czwartek, 4 stycznia 2018

Niewola szatana

   Wola szatana to niewola. A więc nawet i pod względem obecności woli szatan nie jest osobą, ponieważ wola, czyli to, co istotne w osobie, nie jest właściwe szatanowi.
   Wola wynika z miłości – chcenie pojawia się wtedy, kiedy już coś kochamy i znajduje spełnienie, kiedy kochamy kogoś i oddajemy swe życie z miłości. Zobaczmy, jak często miłość łączy się z pragnieniem. Ten, kto kocha, pragnie. Szatan zaś okazuje się zaprzeczeniem, zupełnym zwyrodnieniem i rzeczywistą nienawiścią. Nie ma w nim więc wolności, jaka wynika z miłości. Sam wpadł w zależność niepoczciwości. Jeśli już kocha, to kocha zniszczenie. Zmierza więc donikąd. Niczego nie kocha i znajduje spełnienie w niekochaniu nikogo i zagarnianiu ku sobie życia innych z nienawiści. Zobaczmy, jak często nienawiść łączy się ze wstrętem, z niechceniem. Ten, kto nienawidzi, odpycha. Osoba zaś jest potwierdzeniem, zupełnym urodzajem i rzeczywistą miłością. Nie jest szatan taką osobą.
   Przez pozór woli w niewoli ma wolę pozorną, przez pozór imienia w niesławie ma imię pozorne, przez pozór rzeczywistości w zwyrodniałości ma rzeczywistość pozorną, w końcu przez pozór osoby w antychryście ma osobę pozorną. Jest więc kimś na pozór. Mówimy też o nim jako o nim tylko na pozór, tak że nawet nie może być przedmiotem jakiegoś badania czy nauki. Nie ma ani nie słyszano o jakiejś szatanologii ani złologii czy kakologii. To nie jest godne badania ani jakiejkolwiek uwagi. Nawet więc pisząc o nim, marnujemy tylko znaki. Najlepiej więc tutaj milczeć.
   Mówimy tylko, aby pokazać, jak wielką chwałą obdarzył nas Bóg, Miłość – w Tym, który Jest i który Przychodzi. Jak daleki jest On od wszelkich złud i wymysłów wroga ludzkości.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz