niedziela, 13 sierpnia 2023

(1) Historia o Jonaszu: Wstęp (1)

L E W   N A   M U R Z E.

 
LEW nie przezwyciężony, z rodu Judowego,
    Podusiwszy srogie Lwy gniazda Piekielnego –
Usiadł na wierzchu murów, w Mieście swym Niebieskim,
    Czekając Lwiątek swoich, którzy sercem męskim –
Drą się na góry święte, aby w Mieście jego,
    Z nim wiecznie zażywali, pokoju wdzięcznego.
Tam się drzyjcie Lwim sercem, wszyscy Herbu tego,
    Abyście doskoczyli łupu Niebieskiego –
Od którego spłoszony Szatan pychą wzdęty,
    Stał się już dla niej samej na wieki przeklęty.
Tulciesz się co nabarziej do ziemie w pokorze,
    Jeśli chcecie potężnie podskoczyć ku górze.
I sieść przy Lwie Niebieskim, i żyć z łupu jego,
    Od wyścia z tego świata, do Wieku Wiecznego.

Źródło:
Gabriel Leopolita, Historya o Ionaszv, dla Rozmyślània nadrozſzey Męki Pana Iesvsovvey, Lwów 1618.
Transkrypcja typu „B”: Jakub Szukalski
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz