sobota, 10 października 2015

Wątek

Nieraz myślę,
że Bóg zostawia mnie jeszcze przy życiu,
bo zapewniam mu dobrą rozrywkę
i jestem nieprzewidywalną opowieścią.
Ciekawi Go zakończenie.
Ja, komedia, dramat, sensacja.
Oby tylko nie horror.

Ale On jest lepszym Bogiem.
Nie jestem dla Niego widowiskiem,
na które patrzy się biernie.
Wchodzi On w tę sztukę
całym swym Życiem,
całym swym Sercem.
Niech będzie błogosławiony!
Nieskończone dzięki!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz