wtorek, 7 lutego 2012

Przytłaczające niebo

Rzeczywistość przygniata
zadaje cios
cóż począć?
cios za ciosem
i jeszcze cios
jakże to okrutne
niebo jasne
słońce świeci
ale każdy promień bólem
cios za ciosem
cios za ciosem
gdzie jest miłość?
ukryta
w mym pozostawaniu
w moim cichym trwaniu
w mym niezadowoleniu
niech się dzieje wola Twoja
miłości
jak jest w niebie
okrutne niebo
co przytłacza swym widokiem
mój świat
tu ginie mój świat
ból przychodzi
bo tu ginie świat
postać dawna odchodzi
a na jej miejsce staje nowa
cios za ciosem
cios za ciosem
odejdź świecie
nie chcę cię
swym promieniem
zachwycę się
spocznę w swym bólu
w swym niezadowoleniu
tu będę trwać
jakże to miłe trwanie
bez buntu
bez drgnienia
podziwianie
bycie w tym co jest

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz