Duch nieczysty mówi przez opętanego:
„Co nam i Tobie, Jezusie Nazarejski?” (za
zapisem greckim w Ewangelii (Mk 1,24): „τί
ἡμῖν καὶ σοί, Ἰησοῦ Ναζαρηνέ;”)
albo „Co między nami a Tobą, Jezusie z Nazaretu?” (za
zapisem włoskim w Poemacie Boga-Człowieka (II, 22; wyd. wł. 1,59): „Che c'è
fra noi a Te, Gesù
di Nazaret”). Pojawia
się tutaj jakieś zwyczajowe powiedzenie żydowskie oznaczające
brak wspólnoty, a więc: „Nie mamy nic wspólnego”. Podobne
słowa wypowiada Jezus do Maryi na weselu w Kanie Galilejskiej: „Co
mnie i Tobie, kobieto?” (za
zapisem greckim w Ewangelii (J 2,4): τί
ἐμοὶ καὶ σοί, γύναι;)
albo
„Kobieto, co więcej między Mną a tobą” (za
zapisem włoskim w Poemacie Boga-Człowieka (II, 14; wyd. wł. 1,52): „Donna,
che vi è più fra Me e te?”).
W
tym przypadku słowa te nie oznaczają braku wszelkiej wspólnoty,
ale brak wspólnoty zadań. Jezus jest już tutaj nauczycielem,
rozpoczął nauczanie, spełnia urząd nauczycielski. Matka natomiast
jest służką na weselu, pomocnicą, spełnia urząd świecki albo
ściślej, przyjacielski. Te dwa rodzaje zadań, dwa spełniane
urzędy, sprawiają, że między Tymi, którzy byli ze sobą jak
najbliżej, powstaje teraz przepaść. Wykonywane zadania nie
pozwalają już więcej
na
tak wielką bliskość, jaka była między Nimi, gdy byli tylko matką
i synem. Więc powiedzenie „nie mamy więcej nic wspólnego” ma
tutaj zupełnie inny wydźwięk niż powiedzenie nieczystego ducha
„nie mamy nic wspólnego”. To pierwsze jest czułym westchnieniem
syna, który odszedł od matki, aby wypełniać zadanie, do jakiego
został wyznaczony. Drugie natomiast jest głosem nienawiści,
wyrzutem uciśnionego ducha szukającego ucieczki, nie znoszącym
obecności Boga i nie mogącym wytrwać przed Jego Obliczem. Oba
głosy wyjawiają prawdę – jedną prawdę braku wspólnoty o dwóch
różnych obliczach – brak wspólnoty istot i brak wspólnoty
działań. Obyśmy nie doszli nigdy do tak wielkiego rozłączenia,
jakie zaszło między Bogiem a szatanem. Oby tak wielkie poróżnienie
nie pojawiało się między nami, ludźmi. Boże, uchroń od takiej
rozłąki i wyobcowania, które wywołuje duch nieczysty,
zaślepiający samozachwytem i skupieniem na sobie. Ja pozostaję z
Bogiem, a złemu co do tego.
(Odnośnie wyrażenia „co do tego” por. J 21,22.)
(Odnośnie wyrażenia „co do tego” por. J 21,22.)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz