środa, 16 listopada 2011

Ubóstwo

Ubóstwo to wyzbycie się wszystkiego co ziemskie dla Boga. To jest ubóstwo w duchu. Mówię o ubóstwie w duchu. To nie jest pozbywanie się rzeczy materialnych, choć to też dobre, ale wyzbywanie się rzeczy duchowych – różnych wyobrażeń, a nawet własnej duszy. To ubóstwo to ciągłe obnażanie siebie z przyzwyczajeń, przesądów, wyobrażeń, określeń, wszelkiej wiedzy i czegokolwiek. To nieposiadanie niczego własnego, żadnych własnych upodobań. Taka dusza naga i czysta, wszystko widzi bezstronnie i ma za przewodnika Boga. To jest droga najwyższej pokory. Tutaj widzisz siebie w rzeczywistości jako nędzę, a Boga jako prawdziwą wspaniałość.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz