Muzyka
jest językiem, którym się porozumiewamy. Słuchać kogoś, czy
wysłuchiwać, to słuchać jego muzyki, wchodzić w jego nastrój.
Czyń to z miłosierdziem i rozwagą.
Muzyka
to krzyż wypędzający złe duchy. Krzyż oznacza uwieńczenie męki
Namaszczonego. Muzyka jest spojeniem dźwięków, jak dwie belki
krzyża. Jest znakiem Boga-Człowieka przybitym do treści dźwięków.
Muzyka
to lekarstwo albo przyprawa życia, co towarzyszy Słowu Boga. Słowo
Boże do człowieka nie przychodzi nago, aby go nie oślepiło. Więc
staje się szatą, dźwiękiem, obrazem, smakiem, wonią, dotykiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz