poniedziałek, 14 listopada 2016

Bezcelowość upadku

   „Dlaczego upadek nastąpił?” Bez powodu. Dla niczego nastąpił. Upadek nie był czynem Boga, więc był bez celu. Taki też jest i będzie wszelki upadek. One nie mają celu. Upadek Jezusa – to już coś! Ale to nie upadek w grzech, ale przez grzech, i to nie grzech własny, a cudzy. Ten upadek ma znaczenie – on rzeczywiście czemuś służy, gdyż nie jest upadkiem grzesznym. Jezus upada pokornie pod ciężarem grzechów cudzych w celu zbawienia. Jedynie upadki Jezusa i Jego dzieci są dla zbawienia i mają znaczenie. Wszystkie inne są na nic. Dlatego nie mów, że grzech jest potrzebny do zbawienia i ma jakieś znaczenie. Nie ma pytania.
   Józek wczoraj upił się na umór i porzygał. Nie było w tym żadnego celu i głupotą jest pytać Józka dlaczego się tak upił i porzygał.1 Choć kto wie. Może Józek znalazłby jakieś swoje usprawiedliwienie – może miał jakiś swój powód picia i jest jego świadomy. Więc powie on tobie: „Piłem, bo życie jest do bani”. Jeśli następnie spróbujesz rozumem znaleźć cel w tym jego celu, niczego się nie doszukasz. To zupełnie bez znaczenia – głupie. Więc takie pytania też nie mają celu i głupotą jest tak pytać, aby się czegoś dowiedzieć. Moglibyśmy tak zapytać jedynie w celu poruszenia sumienia Józka: „Józek, dlaczegoś tak się upił? Co robisz ze swoim życiem?” Takie pytanie ma znaczenie, ale w działaniu Józka – w jego stoczeniu się, w jego upadku – nie ma żadnego znaczenia. Nie ma pytania.

1  Głupotą byłoby też tak pytać Boga. Choć to przyczynek do spotkania, rozmowy, modlitwy, więc niezupełnie głupie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz