wtorek, 1 listopada 2011

Pochwała łez

Człowiek wstaje,
chce wypowiedzieć słowa,
których ziemia nie słyszała.
Ale wszystkie one gasną,
rozpływają się w żarze miłości,
który w sercu powstaje.
Słowa teraz nic nie znaczą,
tylko łzy z oczu tryskają –
one są wysłannikami Słowa.
Wysławiam was, łzy najświętsze,
dziękuję wam za piękny wyraz Prawdy.
Dajecie posmak rzeczywisty,
którego nie wyrazi żadna mowa.
Chwała wam za to, piękne łzy,
że to, co nigdy nie wyrażone
dajecie teraz, w chwili, poznać.
O, miłości piękna i czysta,
co z serca czułego dla nas tryska,
okazuj się zawsze, w każdej godzinie,
niech smutek świata na zawsze przeminie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz