stawiasz sobie wymagania
dajesz się ponieść
wyobraźni
w sercu pojawia się
wyobrażenie
i zaraz się go chwytasz
próbujesz zatrzymać
a ono ulatuje
coś pięknego się wyłania
i już chcesz to mieć
zatrzymujesz w umyśle
a później gonisz za tym
i rozpętujesz całą burzę
zmysłów
wszystko to jak wiatr
nic jak tylko puścić
wielka radość rośnie
z niezatrzymywania
kiedy tylko puścisz
Bóg przez duszę zabrzmi
przez niebo i słońce
przez wszystko bez wyjątku
bez nastawiania uszu
wyczulamy się na obecność
jak zakochani w ciszy
czujemy powietrze miłości
działamy w ciszy
skupieni jak tancerze
pochłonięci miłością
wykonujemy sztukę
ruchy miłości
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz