Nie
trzeba niczego odnajdywać,
nie
ma niczego, czym by się już nie było.
Zapach
kwiatów i drzew – jakież to piękne, jakie miłe dla duszy.
Ale
ja nie dbam o to. Smród nie jest różny od tej woni.
Nawet
w miłej woni zawsze jest coś, co śmierdzi.
Nawet
w tym, co dobre zawsze jest coś, co złe.
Gdzie
jest rzeczywistość tych pojęć?
Czy
potrafisz mi powiedzieć?
Jeśli
tak, to nic nie mów.
Jeśli
nie, to nic nie mów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz