Są
tacy, którzy Słowo Boże odczytują tylko z Pisma i nie przyjmują
wyjaśnień Kościoła ani świateł Ducha Świętego. Co można o
nich powiedzieć? Mają tylko papierowe słowo – cień rzeczy
przeszłych. Są jak dorosłe dzieci, które nie odwiedzają już
rodziców i zapomniały o nich. Żyją po swojemu, ale nie Żywym Słowem
– nie tym, co otrzymały od Ojca i Matki – tylko pewnymi
wspomnieniami, na podstawie których nadbudowują nowe swe wymysły.
Wzięli coś od Rodziców – zasmakowali ich pokarmu, nauki,
miłości, ale zostawili je za sobą i na podstawie śladów,
wspomnień, odtwarzają to wszystko po swojemu, już w zupełnie
innym duchu. Ciężko im będzie odzyskać pierwotny smak Bożego
Słowa, gdyż pozbawili je życia – oderwali korzeń. Ich słowo
wywietrzało i już nie ma soli.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz