Błogosławieni,
którzy się smucą, albowiem oni będą pocieszeni. (Mt 5,4)
Błogosławieni,
którzy teraz płaczecie, albowiem śmiać się będziecie. (Łk
6,21)
μακάριοι
οἱ πενθοῦντες,
ὅτι
αὐτοὶ παρακληθήσονται. (Mt 5,4)
μακάριοι
οἱ κλαίοντες νῦν,
ὅτι
γελάσετε. (Łk 6,21)
Błogosławiony
jestem, jeśli potrafię płakać bez buntowania się, wtedy bowiem
zostanę pocieszony!
(…)
„Błogosławiony
jestem, jeśli potrafię płakać bez buntu”.
Ból
istnieje na ziemi i wyciska człowiekowi łzy. Cierpienia nie było
[na początku], jednak człowiek sprowadził go na ziemię i swoim
zdeprawowanym rozumem na wszelkie sposoby usiłuje spowodować jego
wzrost. Są choroby, nieszczęścia, wywołane gromem, zawieruchą,
lawinami, trzęsieniami ziemi. Lecz oto człowiek, aby cierpieć i
przede wszystkim, aby zadawać cierpienie – chcielibyśmy bowiem,
żeby tylko inni cierpieli, a nie my – wynajduje śmiercionośną
broń, coraz straszniejszą, i udręki duchowe, coraz bardziej
przebiegłe. Ileż łez wylewa człowiek przez człowieka, za namową
szatana, swego tajemnego króla! Jednakże – zaprawdę powiadam wam
– te łzy nie pomniejszają człowieka, lecz go doskonalą.
Człowiek
dopóty jest dzieckiem roztargnionym, powierzchownym, beztroskim,
istotą o inteligencji rozwijającej się z opóźnieniem, dopóki
łzy nie uczynią zeń dorosłego, rozważnego, inteligentnego.
Jedynie ci, którzy płaczą lub płakali, potrafią kochać i
rozumieć: kochać braci, którzy płaczą jak oni, rozumieć ich w
udrękach, pomagać im z dobrocią, która doświadczyła, jak boli
płacz w samotności. I potrafią kochać Boga, bo zrozumieli, że
wszystko jest bólem, z wyjątkiem Boga. Pojęli, że ból maleje,
gdy płacze się na sercu Boga. Zrozumieli, że łzy [wylewane] z
uległością – która nie burzy wiary, nie wyjaławia modlitwy i
nie zna buntu – zmieniają naturę i z bólu stają się pociechą.
Tak, ci, którzy płaczą kochając Pana, zostaną pocieszeni. (III
(cz.1-2), 30: 24 maja 1945. A, 5129-5144)
Beato
me se sarò capace di piangere senza ribellione perché sarò
consolato!
(…)
Beato
me se saprò piangere senza ribellione. Il dolore è sulla terra. E
il dolore strappa lacrime all'uomo. Il dolore non era. Ma l'uomo lo
mise sulla terra e per una depravazione del suo intelletto si studia
di sempre più aumentarlo, con tutti i modi. Oltre le malattie e le
sventure conseguenti da fulmini, tempeste, valanghe, terremoti, ecco
che l'uomo per soffrire, e per far soffrire soprattutto - perché
vorremmo solo che gli altri soffrissero, e non noi, dei mezzi
studiati per far soffrire - ecco che l'uomo escogita le armi
micidiali sempre più tremende e le durezze morali sempre più
astute. Quante lacrime l'uomo trae all'uomo per istigazione del suo
segreto re che è Satana! Eppure in verità vi dico che queste
lacrime non sono una menomazione ma una perfezione dell'uomo. L'uomo
è uno svagato bambino, è uno spensierato superficiale, è un nato
di tardivo intelletto finché il pianto non lo fa adulto, riflessivo,
intelligente. Solo coloro che piangono, o che hanno pianto, sanno
amare e capire. Amare i fratelli ugualmente piangenti, capirli nei
loro dolori, aiutarli colla loro bontà, esperta di come fa male
essere soli nel pianto. E sanno amare Dio perché hanno compreso che
tutto è dolore fuorché Dio, perché hanno compreso che il dolore si
placa se pianto sul cuore di Dio, perché hanno compreso che il
pianto rassegnato che non spezza la fede, che non inaridisce la
preghiera, che è vergine di ribellione, muta natura, e da dolore
diviene consolazione. Sì. Coloro che piangono amando il Signore
saranno consolati. (3, 170)
Przekład
polski Ewangelii: Biblia Tysiąclecia, wyd. V,
Pallottinum, Poznań 2007 (Mt, Mk, Łk: tłum. o. Walenty Prokulski
TJ; J: tłum. ks. Jan Drozd SDS)
Zapis grecki: wyd. Nestle-Aland 28
Przekład polski Poematu Boga-Człowieka napisanego przez Marię Valtortę: Ewa Bromboszcz (I-IV, VI-VII), ks. Michał Kaszowski (V), Vox Domini, Katowice (I: bez roku, II: 2010, III, cz. 1-2: 2000, cz. 3-4: 2002, IV, cz. 1-2: 2003, cz. 3-4: 2004, cz. 5-6: 2005, V: 2000, VI: 1998, VII: 1999)
Zapis włoski: Maria Valtorta, L’Evangelo come mi e' stato rivelato, Edizioni Paoline, Pisa 2001
Zapis grecki: wyd. Nestle-Aland 28
Przekład polski Poematu Boga-Człowieka napisanego przez Marię Valtortę: Ewa Bromboszcz (I-IV, VI-VII), ks. Michał Kaszowski (V), Vox Domini, Katowice (I: bez roku, II: 2010, III, cz. 1-2: 2000, cz. 3-4: 2002, IV, cz. 1-2: 2003, cz. 3-4: 2004, cz. 5-6: 2005, V: 2000, VI: 1998, VII: 1999)
Zapis włoski: Maria Valtorta, L’Evangelo come mi e' stato rivelato, Edizioni Paoline, Pisa 2001
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz