niedziela, 4 grudnia 2011

Ciągoty

Co porusza komarem łączącym się z komarzycą?
Co pobudza pszczołę do lotu na szypułkę kwiatu?
To dźwięk.
Na początku jest dźwięk.
On pobudza do ruchu,
do ciągnięcia w stronę nieznaną,
gdzie ustają wszystkie ruchy.
Co to za dźwięk?
Czy komar albo pszczoła mają jakieś uszy?
To nie dźwięk co słyszą uszy,
ale drgnienie co pobudza ciała.
Zmiana w powietrzu powstała
i wprawiła do ruchu ciała

W ciele powstał odcisk
i uwiecznił drgnienie wiatru,
powstało wspomnienie,
ruchu utrwalenie.
Koło w ruch ruszyło,
zbudziło się ciało,
poznało nieznane,
pamięć w sobie zachowało,
nieznane stało się poznane
i ciało niezaspokojone
znowu chciało nie znać.
Przez wspomnienie,
odcisk w ciele,
ciało znowu chciało nieznanego,
chciało wrócić znów do miejsca,
w którym ustał wszelki ruch.

Od znanego w nieznane,
od nieznanego w znane –
ciągły wir się toczy,
żeby ustał wszelki ruch

Wiatr szuka ustanku w ciele,
ciało chce być poruszone wiatrem.
W nieustannej są spójności,
spełniają swe powinności

To są ciała i wiatry
tego widzialnego świata,
a ciało i wiatr Boga
to już inny świat.
Ciało Boga będzie zawsze niewzruszone stać,
wiatr od Boga nie przestanie nigdy wiać

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz