środa, 3 grudnia 2014

Nieskończoność czynów

   Są pożywne rośliny jadalne i są rośliny śmiertelnie trujące. Wszystkie one odradzają się w przyrodzie. Nawet gdyby nie było już ziemi i warunków, które pozwoliłyby im na wzrost i rozrost, samo to, że są one obecnie, wskazuje na ich możliwość bycia i powstania w innej postaci później.
   Nie ma wątpliwości, że rośliny, które podtrzymują życie człowieka i dodają siły, są dobrymi (słusznie tak są nazywane, bo dobrze oddziałują). Nie ma wątpliwości, że rośliny, które przynoszą śmierć i odejmują siły, są złymi (bo źle oddziałują). Ich dobro i zło jest, i to nieskończone, ponieważ się odradza, a nawet jeśli przestałoby się odradzać, ciągle jest możliwość na ich powstanie w innej postaci (ponieważ pojawiły się w rzeczywistości, musiały być już wcześniej pewne możliwości na ich powstanie – pewne czynniki, które zawsze będą próbowały się zbudzić).
   Ale gdy ujmujemy te rośliny szerzej, wychodząc poza obręb człowieka, okazuje się, że trudno je określić jako dobre albo złe. One po prostu są. Rośliny dobre dla człowieka mogą się okazać złe dla innych stworzeń albo jeśli używane są w nadmiarze. Rośliny złe dla człowieka, dla innych stworzeń mogą być dobre, zdrowe i pożywne, a umiejętny lekarz może zrobić z nich lekarstwa. Gdy więc wyciągamy ogólne wnioski (metafizyczne) i ujmujemy rzeczy całościowo, rzeczywistość dobra i zła się zatraca – nie można rozgraniczyć dobra i zła, ani nawet ich stwierdzić.
   Podobnie, są zwierzęta dobre – pożyteczne i łagodne oraz zwierzęta złe – drapieżne i jadowite. Ponieważ raz się pojawiły, jest możliwość, aby pojawiły się raz jeszcze. Dobro i zło, które z nich wynika także pojawi się raz jeszcze. Dobro i zło okazują się więc nieskończone. Dopiero umysł bada i uogólnia, tak że dobro i zło przestają być możliwe (w obrębie umysłu). Jednak nawet w świecie myśli, jak np. w matematyce, widzimy nieskończoność liczb ujemnych i nieskończoność liczb dodatnich. Nie mają one tylko nadanej wartości rzeczywistej.
   Czyny. Każdy wykonany czyn prowadzi do następstw. Nic nie pozostaje bez skutku. Zatem zarówno dobro, jak i zło pozostają nieskończone. Dobre czyny nie przestają rodzić dobra, a złe zła. Uskutecznione czyny stają się przyczynami następnych uskutecznianych, i tak bez końca.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz