Gdy Wybawca staje się całym twoim życiem, twoje życie zostaje przemienione w
prawdziwego Wybawcę. Dzieje się to w tajni duszy, gdzie zmysły
niewiele spostrzegają. Dlatego modliła się św. Faustyna: „Jezu,
żywocie mój, czuję to dobrze, że mnie przemieniasz w Siebie, w
tajni duszy, gdzie zmysły niewiele spostrzegają” (Dzienniczek
465).
Życie ukazało się Faustynie jako Król Miłosierdzia wysyłający swe promienie do całego świata. Zadaniem tych promieni jest osłona przed wszystkim, co nie jest życiem, i posilanie duszy. Dlatego modliła się św. Faustyna: „O, Zbawicielu mój, ukryj mnie całą w głębi Serca Swego i osłaniaj swymi promieniami przed wszystkim co nie jest Tobą. Proszę Cię, Jezu, niech te dwa promienie, które wyszły z Najmiłosierniejszego Serca Twego zasilają nieustannie moją duszę” (Dzienniczek 465).
Życie ukazało się Faustynie jako Król Miłosierdzia wysyłający swe promienie do całego świata. Zadaniem tych promieni jest osłona przed wszystkim, co nie jest życiem, i posilanie duszy. Dlatego modliła się św. Faustyna: „O, Zbawicielu mój, ukryj mnie całą w głębi Serca Swego i osłaniaj swymi promieniami przed wszystkim co nie jest Tobą. Proszę Cię, Jezu, niech te dwa promienie, które wyszły z Najmiłosierniejszego Serca Twego zasilają nieustannie moją duszę” (Dzienniczek 465).
Madonna
w złotej koronie
(obrazek
Wiesławy Kwiatkowskiej)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz